Ostatnie miesiące, jeśli chodzi o ceny płodów rolnych, to istny roller coaster. Wszystko z powodu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej w Europie. Jeśli chodzi o giełdę MATIF, rzepak jest produktem, którego cena drastycznie się ostatnio zmienia.
Rzepak jest jedną z najchętniej uprawianych roślin na całym świecie. Ma właściwości oleiste, wykorzystuje się ją w celach pastewnych czy w końcu przemysłowych. W Polsce uprawia się przede wszystkim uprawę ozimą, która stanowi 95% powierzchni wszystkich upraw. Nasz kraj jest w czołówce producentów rzepaku. Nie powinno zatem dziwić, że istotna jest jej aktualna wartość – ta interesuje zarówno rolników, jak i podmioty skupujące tę roślinę. Najlepszym źródłem wiedzy w tym zakresie jest giełda MATIF – rzepak jest tam notowany, a ceny są regularnie uzupełniane.
Końcówka 2021 i 2022 rok pod znakiem ciągłych wzrostów
Jesteś zainteresowany tym, co dzieje się na giełdzie MATIF? Rzepak, podobnie jak większość płodów rolnych, nieustannie drożeje, a wszystko zaczęło się pod koniec 2021 roku. Wówczas było to efektem zawirowań związanych z konsekwencjami pandemii COVID-19. Gdy wydawało się, że w tym roku sytuacja się ustabilizuje, giełdy rolne na całym świecie odpowiedzieć musiały na ogromny kryzys wywołany wojną w Ukrainie.
Od marca go kwietnia cena rzepaku stale rosła, osiągając w szczytowym momencie 1000 euro za tonę. Warto wspomnieć, że w połowie 2021 roku było to o połowę mniej! Ostatnie tygodnie stoją jednak pod znakiem stabilizacji, a cena skupu wspomnianej rośliny powoli spada, ostatnio notując wynik nieco ponad 700 euro za tonę. Wciąż daleko do najlepszych cen, ale na pewno jest to zjawisko pozytywne. Nadal jednak nie możemy mówić o stabilizacji rynku, który ciągle reaguje na zawirowania związane ze wspomnianym konfliktem zbrojnym.
Giełda MATIF – rzepak i jego cena
Ceny rzepaku, podobnie jak kukurydzy czy pszenicy, mają ogromny wpływ na funkcjonowanie polskiej gospodarki. Informacje napływające z giełdy odbijają się szerokim echem, a rolnicy oraz skupy muszą reagować. Szczególnie że, jeśli chodzi o MATIF, rzepak jest w tym wypadku kluczowym płodem rolnym, a prezentowane tam ceny są respektowane przez większość polskich film zajmujących się skupem.
Druga połowa czerwca 2022 roku przyniosła rekordowy (jak na obecne standardy) spadek ceny rzepaku, za który zapłacić trzeba było 663 euro za tonę. To była dobra wiadomość, ale niestety radość nie trwała długo. Szybko cena powróciła do okolic 700 euro za tonę. Prawdopodobnie w najbliższym czasie dojdzie do stabilizacji, ale na pewno dla światowych rynków byłoby lepiej, gdyby nastąpiła ona na niższym o kilkadziesiąt euro poziomie.
Jakie są prognozy na kolejne miesiące? Najnowsze prognozy i notowania
Światowe rolnictwo jest obecnie w kryzysie. Wzrosty cen są drastyczne, a nastąpiły w zaledwie kilka miesięcy. W maju i czerwcu zauważalna jest poprawa, ale nadal nie można mówić, że sytuacja jest tak dobra, jak w 2020 czy nawet 2021 roku. Jeśli chodzi o MATIF, rzepak w następnych tygodniach gwałtownie nie stanieje – tak przynajmniej prognozują eksperci. Nie powinien jednak również podrożeć, co mimo wszystko jest pozytywną wiadomością.
Warto zapoznawać się z prognozami, ale jednocześnie nie należy ich brać zbytnio do siebie. Rynek jest niestabilny, a sytuacja w Europie wciąż rozwojowa, dlatego wahania cen będą czymś całkowicie naturalnym. Nie da się przewidzieć, jak na kolejne wydarzenia zareagują rynki, a co za tym idzie – MATIF. Rzepak wciąż będzie ważnym płodem rolnym, którego cena będzie miała wpływ na funkcjonowanie wielu gospodarstw rolnych na całym świecie. Również w Polsce, gdzie uprawa tej rośliny jest w roku na rok coraz popularniejsza. Do tej pory rolnicy nie narzekali, ale wszystko się zmieniło i krajowy rynek również przeżywa poważny kryzys.
Zboża, buraki cukrowe, rzepak, soja – ceny są obecnie rekordowo wysokie, choć największy wzrost mamy już chyba za sobą. Niestabilna sytuacja geopolityczna sprawia jednak, że nikt nie może czuć się pewnie i zakładać, że będzie już tylko lepiej. Dzieje się tak zarówno na europejskim, jak i amerykańskim rynku. Destabilizacja jest widoczna, a to przekłada się na inflację czy zmniejszone wydatki konsumentów. Zapaść gospodarcza jeszcze nam nie grozi, ale na pewno powinno zapalić się światło ostrzegawcze. Nawet jeśli chodzi o MATIF, rzepak bije kolejne progi, o których nikt jeszcze rok temu nawet nie pomyślał. To działa na wyobraźnię.
Powiązane artykuły:
- Giełda MATIF – pszenica i jej notowania. Analiza i prognozy dotyczące cen pszenicy na światowych rynkach
- Cena żyta oraz rynek innych zbóż – wpływ na podwyżki cen?
- MATIF – wszystko o europejskiej giełdzie płodów rolnych. Jak wpływa na ceny w Polsce?
- Ceny bydła – rok 2024 pod znakiem spadków cen. Jakie są prognozy na kolejne miesiące?
- O ile wzrosły ceny nawozów w porównaniu do 2023? Jak wygląda porównanie 2024 i 2023 roku? Jakie nawozy są najdroższe?